Tegoroczne święta prawie w całej Polsce można było pomylić z grudniowymi ze względu na padający śnieg a dodatkowo dziś w nocy przymroziło u mnie do -5,8C co już jest niebezpieczne dla ruszających roślin. W tunelu odnotowałem -4C ale nie widać uszkodzeń ze względu na w miare bezpieczną faze krzewów. Praktycznie cały czas wietrze tunel aby jeszcze opóźnić wegetacje.
Frumosa Alba w tunelu oraz Nero z wiosny 2011
Baltica - w donicy oraz Saszienka Leonowa
A tu dla przykładu Marszałek z gruntu:
Wysadziłem też wszystkie sztobry z ukorzeniarki do doniczek i okazało się że jest tego spooooro. A czeka jeszcze druga partia zadołowana.
Na drugiej fotce sadzonki rosnące w doniczkach które wcześniej już wysadziłem. Jak widać zielone ciągnie do słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz