Na jesieni zainstalowałem monitoring temperatury w kilku miejscach w ogrodzie oraz w tunelu foliowym.
Do najciekawszych obserwacji można zaliczyć temperatury w zwykłym tunelu foliowym który przy temperaturach około 0st podnosił temperature tylko o jakies 0,5-2stopni ale im niższa temperatura na zewnątrz tym różnica temperatur potrafiła zaszokować.
poniżej wykres (kliknij aby powiększyć) .
Jak łatwo zauważyć przy minimum zimy 2010 jakim było -23,5st w tunelu nawet nie było -15st
Spowodowane było to szczelnością tunelu a głównie tworzącym się na wewnętrznych ściankach folii grubej warstwy szronu która stanowiła doskonałą izolację.
A tu przykład temperatur bliskich zera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz